Relikwie rodziny Ulmów będą przez tydzień w diecezji tarnowskiej. W sobotę uroczyste powitanie i początek peregrynacji w katedrze w Tarnowie

Beatyfikacja Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci: Stasi, Basi, Władzia, Frania, Antosia, Marysi i nienarodzonego, które było jeszcze pod sercem matki odbyła się we wrześniu ubiegłego roku w Markowej. Po raz pierwszy w historii Kościoła na ołtarze została wyniesiona cała rodzina.

Dwa tygodnie po beatyfikacji, relikwie męczenników rozpoczęły peregrynację po Polsce. Odwiedziły już większość diecezji w całym kraju.

W sobotę (13 kwietnia) dotrą do Tarnowa. Pierwszym przystankiem na trasie ich pielgrzymki po naszej diecezji będzie tarnowska katedra.

Uroczyste powitanie relikwii zaplanowano o godz. 17. Godzinę później – o 18 rozpocznie się msza św., której będzie przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. Po niej będzie czuwanie modlitewne, które zakończy Apel Jasnogórski o godz. 21.

Wcześniej, bo godz. 15 w auli Jana Pawła II przy katedrze odbędzie się projekcja filmu „Ulmowie - Błogosławiona Rodzina”. W międzyczasie będzie można również obejrzeć wystawę "Błogosławieni Ulmowie z Markowej", przygotowaną przez IPN.

Relikwie będą w tarnowskiej katedrze do niedzieli. Ich pożegnanie będzie miało miejsce po mszy św. o godz. 12. Następnie pojadą do Bochni. W ciągu najbliższego tygodnia – do 20 kwietnia, odwiedzą także Limanową, Nowy Sącz, Grybów, Pilzno i Mielec (szczegółowy program peregrynacji na plakacie w galerii).

Relikwiarz ma formę drzewa, na którym umieszczone zostały postaci Wiktorii i Józefa Ulmów oraz ich dzieci. Obok znajduje się też przedstawienie ich rodzinnego domu oraz kościoła w Markowej. Ma on 40 cm wysokości i wykonany jest z patynowego brązu.

Rodzina Ulmów została zamordowana 24 marca 1944 roku przez Niemców za pomoc Żydom. Tego dnia okupanci zabili także osiem ukrywanych przez nich osób z rodzin Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów.