Co jeść w sierpniu?
Ślub na Pieszej Pielgrzymce Tarnowskiej na Jasną Górę
Czwartek (18 sierpnia), godz. 6.30. Rozpoczyna się drugi dzień 40. Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę. Przy Sanktuarium Bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie, w korowodzie, wśród duchownych, idzie dwójka zakochanych: Małgorzata Długosz i Jarosław Strycharz z grupy nr 16, którym za chwilę zostanie udzielony sakrament małżeństwa.
Na ich twarzach widać skupienie i lekką tremę. Nic dziwnego, skoro wzrok setek pielgrzymów skierowany jest właśnie w ich stronę. Pani młoda ubrana jest w lśniącą suknię w kolorze ecru, w ręku trzyma bukiet biało- niebieskich kwiatów. Pan młody zamiast tradycyjnego garnituru założył mundur. Na co dzień jest dowódcą plutonu lekkiej piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Dębicy.
Młodzi wchodzą na ołtarz, uczestniczą we mszy świętej i powtarzają słowa przysięgi małżeńskiej.
- Czujemy wielką radość, że pobraliśmy się właśnie na pielgrzymce. Uroczystość była przepiękna i daje nam siłę na przyszłość. Wierzę, że przez to Pan Bóg zawsze będzie z nami – mówi wzruszona panna młoda
Gdy Małgorzata i Jarosław wypowiadają sakramentalne „tak”, pielgrzymi nagradzają ich gromkimi brawami. Szybko pojawia się prezent od pątników - obraz Świętej Rodziny.
Małgorzata i Jarosława marzyli o ślubie na tarnowskiej pielgrzymce
Miłosna historia Jarosław i Małgorzaty zaczęła się przed dwoma laty. Wtedy pojechali razem na lody i wycieczkę rowerową. Od razu zaiskrzyło, a zakochani nie wyobrażali już sobie życia bez siebie.
- Gosia urzekła mnie na pierwszej randce swoją dobrocią i cieszę się, że nasza historia tak się potoczyła - zwierza się Jarosław.
Blisko ołtarza siedzi najbliższa rodzina i zaproszeni goście, którzy nie kryją wzruszenia. - Ja się popłakałam. Nigdy nie byłam na pielgrzymce, to wyjątkowe miejsce i wspaniali ludzie - mówi pani Agata.
Po nabożeństwie był czas na życzenia, a potem nowożeńcy wraz z rodziną udali się na wesele. Siostry pana młodego przygotowały dla pielgrzymów słodką niespodziankę. - To taki wyraz wdzięczności, że byli z nami i modlili się za nas – mówi Jarosław.
Marysia i Mateusz rok temu pobrali się na tarnowskiej pielgrzymce
W tym samym miejscu pierwszą rocznicę ślubu obchodzili Marysia i Mateusz Kreft, którzy również pobrali się na pielgrzymce. Poznali się cztery lata temu, właśnie w drodze na Jasną Górę.
- Kiedy zobaczyliśmy młodą parę, wspomnienia i emocje momentalnie do nas powróciły. Na tej przysiędze denerwowałam bardziej niż na swojej – uśmiecha się Marysia, która wspólnie z mężem dołączyła do pielgrzymów w Zabawie, by razem z nimi brać udział w rekolekcjach w drodze do Częstochowy.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Wakacyjna moda prosto z tarnowskiego Burku dlań pań, panów, dzieci [ZDJĘCIA, CENY]
- Julia, "Królowa życia" z Tarnowa, maluje zwłoki i projektuje trumny
- Nowe atrakcje zaledwie pół godziny drogi z Tarnowa. Latoszyn-Zdrój rozwija ofertę
- Które miasta regionu tarnowskiego wyludniają się, a gdzie populacja rośnie? [RANKING]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?